Nie ma tu ani stosunków wasalnych, ani przywiązania chłopów do ziemi, ani zasady iż wasal mojego wasala nie jest moim wasalem. Za to wracamy dzięki temu pojęciu do zapomnianych już nieco teorii materializmu historycznego Karola Marksa - walki klasowej oraz rewolucyjnej walki burżuazji z feudalizmem.
Lenno było stosunkiem prawnym dotyczącym obowiązków natury publicznoprawnej Europa – Wasal mojego wasala nie jest moim wasalem → hierarchie wielostopniowe, powodujące bałagan i dezorganizacje Anglia – Wasal mojego wasala jest moim wasalem → hierarchia dwustopniowa. KONGRES USA – ORGANIZACJA I UPRAWNIENIA
5.Nie mam. 6.- Król uważał ziemię i ludzi jako swoją własność. - Nie było jeszcze w tedy pieniędzy więc władca mógł oddać ziemię dla zasłużonych rycerzy-Obowiązywała zasada: wasal mojego wasala nie jest moim wasalem czyli Ludność mieszkająca na danym terenie nie musiała płacić daniny królowi tylko samemu rycerzowi
Evella100. Zasada ta, stosowana w całej Europie Zachodniej oprócz Anglii, oznaczała to, że każdy wasal miał obowiązek dochować wierności tylko swojemu zwierzchnikowi i nie podlegał innemu seniorowi, nawet temu, któremu posłuszny musiał być jego senior. :)
We Francji obowiązywała zasada: „wasal mojego wasala nie jest moim wasalem”, co oznaczało, że wasale byli zobowiązani do wierności i lojalności wyłącznie wobec swojego bezpośredniego seniora, nie wobec króla (nie jak w Anglii, Wilhelm Zdobywca). Król nie mógł odwoływać się do niższego szczebla, czyli wasali swoich wasali.
Zasada "wasal mego wasala nie jest moim wasalem" oznaczała, że każdy wasal miał obowiązek dochowania wierności tylko swojemu zwierzchnikowi i nie podlegał innemu seniorowi, nawet temu, któremu posłuszny miał być jego senior.
DxqmuR. Ludzi online: 1046, w tym 22 zalogowanych użytkowników i 1024 gości. Wszelkie demotywatory w serwisie są generowane przez użytkowników serwisu i jego właściciel nie bierze za nie odpowiedzialności.
Odpowiedzi Neftyda odpowiedział(a) o 15:10 Destrukcja: Skopiowałaś cudzą wypowiedź z forum innego, byś się wstydziła. Czyjąś wiedzą i pracą się popisujesz. W każdym kraju, gdzie panowała zasada wasal-senior, też obowiązywała zasada wasal mojego wasala nie jest moim wasalem'? Zasada ta ma ścisły związek ze zwyczajem dzielenia ziem (np. księstwa) przez umierajacego ojca między synów. Jeden z nich (w teorii) zostawał seniorem, czyli sędzią w sporach między teorii również zasada ta miała zapobiegać walkom między praktyce pogłebiała rozbicie dzielnicowe krajów Europy, bo każdy książe, a nawet rycerz był sobie panem na swojej też do wielu drobnych konfliktów, bo wasalem księcia "X" mógł zostać rycerz mieszkający na ziemiach księcia "Y".Zasada ta niszczyła też poczucie przynależności narodowej, bo pojęcie "państwo" zastąpiła osoba silniejszego "opiekuna", któremu wasal składał sluby wierności. Warto dodać, że ta zasada powstała we Francji, a na Wyspach Brytyjskich nie obowiązywała. Neftyda odpowiedział(a) o 14:47 Uważasz, że ktoś się myli? lub
System feudalny W średniowieczu pozycję społeczną obywateli ustalano ze względu na ilości ziemi, jaką mieli w posiadaniu. Wasal – zazwyczaj był nim rycerz bądź osoba duchowna, która otrzymała od władcy jakąś część posiadanych ziemi. W ten sposób chciał zdobyć jego przychylność. W zamian za otrzymane tereny wasal musiał udzielać wsparcia zbrojnego, a także służyć radą swojemu królowi. Każdy z nich miał swoich ludzi, którzy byli mu podporządkowani, jednak więzi pomiędzy nimi a władcą nie były zbyt silne, a każdy podwładny miał służyć jedynie swojemu seniorowi. Na skutek tego w Europie Zachodniej zaczęła obowiązywać zasada mówiąca o tym, że „wasal mego wasala nie jest moim wasalem”. System feudalny – był to system społeczny określający zależności pomiędzy wasalami a ich zwierzchnikami. Jego nazwa bierze się z łacińskiego feudum, co oznacza lenno. Według zasad obowiązujących w tym systemie lenno w postaci ziemi przekazywane było podczas ceremonii – hołdu lennego. Symbolem nadania ziemi była wówczas chorągiew, włócznia oraz dokument to potwierdzający. Stan – to grupa społeczna posiadająca własne prawa i przywileje. W Europie istniały cztery takie grupy, tworzące tzw. drabinę feudalną. Były to: - rycerstwo, - duchowieństwo - mieszczaństwo, - chłopi. Każdy rycerz musiał mieć herb i własnego konia, zbroję i broń, którą miał walczyć z przeciwnikiem, w związku z czym ciągle doskonalił swoje umiejętności Rycerze posiadali kilkuosobowe oddziały, które musieli utrzymywać. Bogacili się poprzez uzyskanie renty feudalnej, jaką płacili im chłopi, a także zyskując od władców dobra ziemskie. Zobowiązani byli przestrzegać wszystkich zasad zawartych w kodeksie rycerskim, który nakazywał im - walkę w obronie własnego kraju i wyznawanej religii, - ochronę własnego honoru, - rozsławianie imienia damy swego serca poprzez czyny szlachetne. Sławni średniowieczni rycerze: - Cyd – szlachetny rycerz walczący z muzułmanami, którego czyny były sławione na terenie Hiszpanii; - Zawisza Czarny; - król Artur; - Karol Wielki. Monarchia patrymonialna – ustrój, według którego państwo jest własnością osoby rządzącej. Monarchia stanowa – ustrój istniejący w Koronie Królestwa Polskiego, która została zjednoczona przez Władysława Łokietka. Według niego państwem było terytorium zamieszkiwane przez ludność mającą własne prawa i zwyczaje. Na jego mocy władca mógł przekazywać niektóre swoje uprawnienia osobom pochodzącym z wyższych stanów, które z kolei miały prawo do podejmowania decyzji w sprawach państwowych. 1215 rok – w Anglii król Jan bez Ziemi wydaje akt, zwany Wielką Kartą Swobód, na mocy którego władca ogranicza władzę monarszą, a rycerze otrzymali wiele przywilejów. Powyższy materiał został opracowany przez Przeczytanie i zapamiętanie tych informacji ułatwi Ci zdanie klasówki. Pamiętaj korzystanie z naszych opracowań nie zastępuje Twoich obecności w szkole, korzystania z podręczników i rozwiązywania zadań domowych.
i jednak zniszczyło to głowę do tego stopnia, że nigdy nie potrafiłam siebie ocenić pozytywnie. Gdy ludzie na mnie patrzyli zawsze myślałam, że się do śmieją. Do dziś nie lubię, gdy ktoś na mnie patrzy zbyt długo. Byłam typem pomocnej dziewczyny, potrafiłam spędzać miesiące na pomaganiu uzależnionym ludziom, bo sama to przychodziłam. Typem "ziomala", nigdy "dziewczyny". Z wiekiem do tego przywykłam do tego stopnia, że wielokrotnie nie umiałam odczytać emocji drugiej osoby. Do dziś mam wrażenie jakbym była "ziomkiem" i nie mam podejścia "nie napiszę pierwsza, mężczyzna to musi zrobić". Czasem pewnie czytając moje wpisy możecie myśleć, że jem dziewczyną co szuka tu atencji typu - spermiarze. Nie. Obrałam sobie Wykopka za cel poznania ludzi. Wymienienia się zdaniami, poglądami, czasem przemyśleniami. Zdjęcie? Zdjęcia dodaje dla większego zasięgu. Często ludzie mi piszą, że wydaję się sympatyczna, zgadzam się. Zawsze chętnie porozmawiam - jeśli mam czas. Czuję się jak przegryw, choć mogłoby się nie wydawać, bo przecież dodam zdjęcie mordy, czasem ktoś napisze coś miłego, no i jestem różowa. To jak mogę być przegrywem? Mogę. Bo to siedzi w mojej głowie. Czuję się często gorsza, bo przecież na ulicy chodzi tyle pięknych kobiet, więc zawsze widzę siebie w tej gorszej stronie. Nie mam wyczucia mody, dobierania ubrań i w ogóle jestem totalnie pozbawiona gustu. Jeśli czymś się w życiu wyróżniam to byciem outsiderem. Otóż. Do czego zmierzam? Warto pamiętać, że niektóre słowa potrafią kogoś dobić na kilka lat. Warto też pamiętać, że oceniając innych nie możemy oceniać ich na podstawie "Ja na Twoim miejscu...", bo każdy jest inny, ma inną psychikę, punkt widzenia i bagaż doświadczeń. Więc jestem tutaj czując się jak przegryw i mam do tego prawo, ale staram się czasem wnieść coś pozytywnego lub neutralnego. Nie zamierzam zaprzestać tego tagu, dużo miłych ludzi tu poznałam i wierzę w pozytywne strony tego portalu. A zdjęcia będą dodawane, bo to, że jestem różowy nie może być wyznacznikiem tego czy mogę, czy nie powinnam, czy to właściwe. To portal dla każdego, można tu dodawać różne wpisy, więc ja zrobiłam sobie tu "miniInstaStory". Kto czyta to dziękuję, kto dodaje na czarną rozumiem, kto zgłasza ma do tego prawo, kto blokuje to też jego wybór. Miłego wieczorku, chciałam się trochę wytłumaczyć ( ͡º ͜ʖ͡º)
1. Senior mógł mianować swego wasala. Wasal dostawał część majątku ( lub całość). Senior mógł mieć kilku umowy następowało przez zawarcie układu lennego lub nadanie lenna. Wasal składał przysięgę wierności lennej, a pan lenny - suzeren wręczał mu rękawicę, laskę lub kopię, stanowiącą symbol oddania mu lenna, była to tzw. inwestytura. Początkowo umowa wygasała wraz ze śmiercią jednej ze stron. 2. Oznacza to że jeśli masz wasala. On ma natomiast swojego wasala, to oznacza że wasal podwładny twojemu nie jest twoim wasalem . Ty -----> twój wasal-------> jego wasal ✔ Ty -----> twój wasal i jego wasal są twoi ❌
wasal mojego wasala nie jest moim wasalem